Ta strona wykorzystuje pliki cookies (niewielkie pliki tekstowe przechowywane przez przeglądarkę internetową na urządzeniu użytkownika) m.in. do analizy statystycznej ruchu, dopasowania wyglądu i treści strony do indywidualnych potrzeb użytkownika). Pozostawiając w ustawieniach przeglądarki włączoną obsługę plików cookies wyrażasz zgodę na ich użycie. Jeśli nie zgadzasz się na wykorzystanie plików cookies zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Wykorzystywane w celu zapewnienia prawidłowego działania serwisu internetowego.
Wykorzystywane w celu tworzenia statystyk i analizy ruchu w serwisie internetowym.
Wykorzystywane w celu dotarcia z przekazem reklamowym do osób, które wcześniej odwiedziły serwis internetowy.
foto:  130. rocznica urodzin świętego Maksymiliana Kolbe

130. rocznica urodzin świętego Maksymiliana Kolbe

130 lat temu w drewnianym domu tkaczy, przy ówczesnej ulicy Browarnej 9 urodził się Rajmund Kolbe. Był założycielem największego i najliczniejszego klasztoru na świece w Niepokalanowie oraz Rycerstwa Niepokalanej

Rajmund Kolbe urodził się 8 stycznia 1894 roku w Zduńskiej Woli. W wieku 16 lat wstąpił do zakonu franciszkanów we Lwowie, gdzie otrzymał imię Maksymilian. Następnie pojechał do Rzymu, gdzie uzyskał doktoraty z filozofii i teologii. Tam w 1917 roku założył stowarzyszenie Rycerstwa Niepokalanej, a rok później przyjął święcenia kapłańskie. Niestety, nabawił się tam także gruźlicy. 


Druga wojna świata zmieniła bieg historii. Maksymilian aresztowany przez Niemców został osadzony w obozach przejściowych w Lamsdorf, Amitz i Schildberg. Po szczęśliwym powrocie do klasztoru udzielał w nim schronienia Polakom i Żydom.


W lutym 1941 r. został ponownie aresztowany. Był więziony na Pawiaku, a następnie przewieziono go do KL Auschwitz. Pomimo upokorzeń, przydzielenia do najcięższych prac, bicia i ciężkiej choroby kontynuował posługę kapłańską. Tam, w obliczu okrutności dał przykład miłości i heroizmy, ofiarowując swoje życie za współwięźnia – Franciszka Gajowniczka.


W 1982 r. papież Jan Paweł II ogłosił go świętym męczennikiem. Dzięki poświęceniu o. Kolbego F. Gajowniczek przeżył wojnę. Czyn ojca Maksymiliana jest symbolem miłości, heroizmu i zwycięstwa człowieka w miejscu podeptania człowieczeństwa.

Źródło https://zdunskawola.pl